Obserwatorzy

środa, 7 marca 2012

Kremy do rąk

Na początku tego posta chciałam Wam podziękować moi Drodzy Czytelnicy, że pomalutku Was przybywa i jesteście ze mną:):*


A dzisiaj chciałam Wam przedstawić kremy do rąk, które używam i krótkie recenzje o nich.

Pierwszy z lewej krem do rąk wpadł mi już jakiś czas temu na moją półeczkę z kosmetykami. Jest on wyprodukowany przez jedną z moich ulubionych firm kosmetycznych- Yves Rocher. Jeśli chodzi o cenę, to niestety nie mam pojęcia, gdyż dostałam go w prezencie od mojej Mom. Jest to nawilżający krem do rąk- pomarańcza&czekolada-wersja limitowana. I szczerze powiedziawszy zapach tego kremu jest obłędny. Kojarzy mi się ze świętami, które już niestety dawno za nami. Zapach bardzo długo utrzymuje się na rękach co jest, jak dla mnie kolejnym plusem, a przy okazji świetnie nawilża nasze dłonie w tak jeszcze mroźne dni jak dzisiaj. Polecam serdecznie!!

Kolejny krem do rąk od firmy CZTERY PORY ROKU.
Krem pielęgnacyjno-ochronny do rąk i paznokci. Zawiera naturalną kreatynę pozyskaną z czystej wełny owiec nowozelandzkich. Krem ma bardzo delikatny kwiatowy zapach, łatwo się wchłania, odpowiednio nawilża skórę dłoni. Krem godny polecenia, chociaż wolę kremy o bardziej intensywnym zapachu.

I ostatni krem do rąk pochodzi z Rosji. Również go dostałam od mojej Mom. Jeśli chodzi o składniki to tutaj za wiele Wam nie napiszę, gdyż język rosyjski jest dla mnie niezrozumiały za bardzo. W każdym razie krem jest bezzapachowy, ale z dodatkiem silikonu, co jest dla mnie największym plusem tego kremu. Poprawia on sprężystość skóry dłoni. Jak dla mnie produkt trafiony w 10-tkę!!!.

A wy moi drodzy jakiś używacie kremów do rąk godnych polecenia? A może używaliście któryś z przedstawionych wyżej? Zapraszam do komentowania:)

Chciałam Wam jeszcze wspomnieć o wiosennym rozdaniu u Dusi, w którym do wygrania jest świetna torebka i kosmetyki:) Rozdanie trwa do31 marca.Także Zachęcam do brania udziału.:)

Pozdrawiam Was serdecznie moi kochani:**

7 komentarzy:

  1. Ja używam kremu do rąk z oriflame. Jest całkiem niezły a kosztuje tylko 5 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja również używam kremu z Oriflame, pomarańczowego - relaksującego :) widzę, że nie ja jedyna :D
    pozdrawiam i również dodaję do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. JA tak jak poprzedniczki również stosuję krem z Oriflame :P

    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny blog bardzo milo tu u ciebie :) dodaje do obserwowanych i zapraszm do siebie : )

    OdpowiedzUsuń
  5. ja kiedyś używałam kremu do rąk, twarzy i okolicy dekoltu brązującego z czterech pór roku, genialny był ;d



    zapraszam częściej, będzie mi przemiło! ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz:) Pozdrawiam i zapraszam częściej