Dziś moje kochane przychodzę do Was z recenzją Miętowej Tubki-czyli Miętowy Balsam do ust, który otrzymałam dzięki współpracy z firmą Carmex.
Od producenta: Lekka, chłodna, orzeźwiająca. Zawiera filtr przeciwsłoneczny SPF 15.
Moja opinia: Pozostałam mi 1/4 zawartości balsamu i szczerze mówiąc bardzo nad tym ubolewam. Moim zdaniem jest to jeden z lepszych balsamów do ust jakich używałam. Cieszę się, że akurat dostałam miętowy, gdyż świetnie się sprawdza w letnie, upalne dni. Zaraz po aplikacji mięta świetnie chłodzi usta, długo się utrzymuje, dosyć dobrze nawilża. Nie jest to jakieś super ekstra nawilżenie ale nie wysycha po 5 minutach. Poza tym efekt chłodzący tez długo odczuwamy. Sama aplikacja balsamu jest bardzo prosta. Wiem, że część z Was uważa, że okrągły "dziubek" jest niewygodny i nieporęczny. Ale mi w ogóle to nie przeszkadza. Konsystencja balsamu jest delikatnie żelowa, właściwie przezroczysta. Sądzę, że Miętowa tubka będzie towarzyszyć mi przez całe wakacje. Polecam!!
Moja ocena: 4,5/5
P.S Zastanawiam się nad założeniem kanału na YouTubie z recenzjami. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam :*
lubię moisture,
OdpowiedzUsuńmożliwe, że nie u wszystkich działa, ale u większości tak i w tym u mnie. Nie będzie działało przy młodych piersiach tam nie ma czego poprawiać!
OdpowiedzUsuńteż mam tego miętuska, ale czekam az zabiore go na wakcje w tropiki, zobaczymy czy sie sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie używałam Carmexu :D Czas najwyższy
OdpowiedzUsuńTeż go mam i jestem od niego uzależniona. Uwielbiam jego zapach i efekt chłodzenia na ustach. :)
OdpowiedzUsuńLubię Carmex, ale miętówki nie używałam:-)
OdpowiedzUsuńZ tym kanałem super pomysł :-)
Pozdrowionka ;*
ja dostałam wersję z zieloną herbatą,uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNagrywaj filmiki, jestem za!
super, ze wróciłaś! :)
OdpowiedzUsuńzaglądałam ostatnio do Ciebie i jak zobaczyłam datę ostatniej notki to pomyślałam, ze zostawiłaś nas na dobre :(
Carmex jest świetny ale drażni mnie w nim ten zapach jakby kamfory więc niestety musiałam go odstawić :(
i oczywiście filmiki na yt jak najbardziej! ;)
Usuńja miałam do tej pory wersję classic i z jaśminową zieloną herbatą, uwielbiam i następny w kolejce jest właśnie miętowy :)
OdpowiedzUsuńJa mam ten w słoiczku :) klasyczny.
OdpowiedzUsuńHm załóz kanał na Yt Z PRZYJEMNOŚCIA będę oglądac :)
muszę wypróbować:) a na YT z chęcią Cię zobaczę :DD
OdpowiedzUsuńMiałam tylko ten w słoiczku, ale na pewno spróbuję też tego.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
uwielbiam carmex, ale miętowego nie próbowałam; co do kanału na YT to z chęcią Cię obejrzę :)
OdpowiedzUsuńgratulacje licencjatu :)
UsuńGratuluję zdania:)
OdpowiedzUsuńCarmexa nigdy nie miałam, ale chcę wypróbować:)
Filmiki na YT możesz nagrywać czemu nie :)
Achhh ten carmex , wszystkim zawrócił w głowie dokładnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia :)
Ja mam carmex w słoiczku jest bardziej wydajny już nie długo też dodam recenzje.
OdpowiedzUsuńGratuluję 5 z licencjatu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam carmexa! Apropo yt to również Cię z chęcią zobaczę :D
Pozdrawiam <3
Carmex, mam i ja, tyle, że classic.
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mojego bloga.
wszyscy chwalą ten Carmex a ja nigdy nie próbowałam
OdpowiedzUsuńUwielbiam efekt chłodzenia na ustach, mam Blistex i polecam :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie załóż kanał, na pewno będę oglądać :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do siebie ;*
http://mynameisodetteswan.blogspot.com/