Obserwatorzy

czwartek, 10 maja 2012

RABAT 10% i nowa paczuszka

Kochane moje. Pragnę Was poinformować z racji tego, że zachwalałyście kosmetyki z firmy Jadwiga-OD DNIA DZISIEJSZEGO DO 24 MAJA PRZY ZAKUPIE PRODUKTÓW FIRMY JADWIGA OTRZYMUJECIE RABAT 10% WPISUJĄC HASŁO bordowe_szpilki !!!!!


ZAPRASZAM NA ZAKUPY




A dziś mam dla Was okazałą zawartość paczki, którą dostałam dzięki współpracy z firmą SAFIRA. Dostałam świetne produkty, które możecie zobaczyć poniżej:
Także pomalutku będą się tu ukazywały recenzje każdego z produktów.
I zapraszam na stronę SAFIRY!! oraz na fanpage http://www.facebook.com/SafiraClub


wtorek, 8 maja 2012

Naturalis-czyli recenzja 3 kremów

Dzisiaj Dla Was moje drogie czytelniczki recenzja kremów, które dostałam dzięki współpracy z firmą Naturalis- http://www.produktynaturalne.pl/. Większość kremików już wypróbowałam także mniej więcej już mam wyrobione zdanie na ich temat.

 

Od producenta: Doskonale pielęgnuje cerę skłonną do podrażnień, szczególnie z problemami naczynkowymi. Poprawia mikrokrążenie, obkurcza "pajączki" i zapobiega pojawianiu się zmian rumieniowych. Zawarte w nim składniki roślinne czynią skórę optymalnie nawilżoną i zregenerowaną. Stanowi skuteczną ochronę skóry przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i promieniowaniem UV. Doskonały jako podkład pod makijaż.



Moja opinia:
Pierwszym dużym plusem dla mnie jest skład:olej z pestek brzoskwiń i  olej z nasion wiesiołka, zawiera też witaminę E. Konsystencja kremu delikatna, nie lejąca się, dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Nie jest tłusty, skóra po nim jest miła w dotyku. Kolor bardzo blado-różowy. Zapach kremu delikatny, bardzo przyjemny. Na pewno nadaje się jako baza pod makijaż, bardzo dobrze nawilża skórę. Czy obkurcza pajączki? Trudno stwierdzić. Używam różnych kosmetyków do cery naczynkowej i jak na razie nic nowego się nie pojawia. Krem godny polecenia
Moja ocena 4/5




 




Od producenta:
Od pierwszego użycia intensywnie nawilża i odżywia skórę poprawiając jej napięcie i kontur twarzy. Wygładza i ujędrnia zapewniając efekt miękkiej i gładkiej skóry. Pozostawia ją wyraźnie odświeżoną i młodszą. Systematycznie stosowany hamuje objawy starzenia skóry 



Moja opinia:
Cóż ten krem nie jest głównie przeznaczony dla mnie, więc szczególnie nie zauważyłam poprawy jakiejś. Ale:
również ma świetny skład- betulinę - pobudza syntezę kolagenu i elastyny w skórze, chroni przed wolnymi rodnikami i czynnikami rakotwórczymi oraz przyspieszającym starzenie. Reguluje gospodarkę wodno-lipidową, olej brzoskwiniowy, witaminę E, masło kakaowe i wosk pszczeli. Konsystencja kremu dość zbita, niestety krem jest jak dla mnie zbyt tłusty, ale za to ładnie pachnie, jak dla mnie trochę świeżym po deszczu lasem. Wygładza skórę. Dobry krem, ale nie dla mnie.
Moja ocena: 3/5





 

Od producenta:
zapewnia intensywne i trwałe nawilżenie, opóźniając procesy starzenia się skóry i pojawiania zmarszczek. Skóra odzyskuje naturalną równowagę wodną, staje się wyraźnie gładsza i elastyczna. Krem wspomaga proces naturalnej odnowy sprawiając, że twarz nabiera świeżego i promiennego wyglądu. Krem dla skóry suchej, normalnej i wrażliwej, doskonały również pod makijaż. 





Moja opinia:
Jak dla mnie najlepszy z całej trójki. Bez parabenów. Konsystencja delikatnie lejąca się, ale to w ogóle nie przeszkadza. Świetnie się rozprowadza i wchłania. Zapach kwiatowy też bardzo przyjemny. Świetnie nawilża i wygładza moją skórę, poza tym również nadaje się jako baza pod makijaż. Moim zdaniem świetny krem.
Moja ocena: 5/5


Co sądzicie? Czekam na opinie!

poniedziałek, 7 maja 2012

Obłędnie pachnące Tutti Frutti

Witajcie kochanie, dziś już taki późny post. o 20 dopiero dotarłam ze szkoły do domku, zmęczona strasznie. Ale pocieszam się tym, że już w lipcu obrona i koniec. A od września, jak dobrze pójdzie wyjadę z moim M na Erasmusa do Anglii.

Dzisiaj recenzja aromatycznej soli do kąpieli. Akurat na moje zmęczone nogi, kąpiel z taką solą pomaga, pobudza, dodaje energii.
Mowa o Tutti Frutti brzoskwinia&mango firmy Farmona. Dostałam ją do przetestowania dzięki:


 

Od producenta: 
Tutti Frutti Aromatyczna sól do kąpieli z płatkami kwiatów i słonecznym zapachem mango i brzoskwini zawiera fitoendorfiny - cząsteczki szczęścia, które wprowadzają w doskonały nastrój, stymulują pozytywną energię, radość i chęć do działania. Owoce noni rosnące na bajecznych, przepełnionych słońcem wyspach Polinezji zwiększają wydzielanie endorfin, pozwalają cieszyć się wspaniałym nastrojem i pełnią szczęścia. Bogactwo minerałów działa regenerująco na skórę, znakomicie odżywia, wygładza i nawilża. Wyjątkowo lekka, puszysta piana zmysłowo otula ciało, a optymistyczny zapach pełni tropikalnego lata pobudza i orzeźwia. Aromatyczna sól myje i pielęgnuje, pozostawia skórę idealnie świeżą, jedwabiście gładką i aksamitną w dotyku. 

Skład: /wersja 'Mango i Brzoskwinia'/ Sodium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Parfum, Morinda Citrifolia, Zingiber Officinale, Citric Acid. 

Moja opinia:
Od wielu lat nie używałam soli do kąpieli ale dzięki tej już chyba pokocham na zawsze sole, a szczególnie tą.
Bardzo cieszę, się że mogę testować ten produkt (jestem już w ponad połowie). Największym plusem tej soli jest zapach. Szkoda, że nie mogę Wam go przekazać, ale na szczęście te dziewczyny, które również testują sól wiedzą jaki przewspaniały, cudowny...i można by tak wymieniać długo... zapach. Kolejnym jak dla mnie również dużym plusem soli jest opakowanie. Z tworzywa sztucznego, nie szklane. Dzięki temu nie obawiam się, że sól  ześlizgnie mi się z reki i upadnie - rozleci się na kawałki. Sól jest w kolorze brzoskwiniowym z płatkami kwiatów. Czytałam na innych blogach, że te płatki to tylko niepotrzebne farfocle pływające w wodzie, ale jak dla mnie do dodaje soli całkowicie uroku, można zanurzyć się i zrelaksować również w płatkach kwiatów. Jeśli chodzi o działanie: sól jak na mnie działa bardzo pobudzająco-zawdzięczam to głownie zapachowi. Nie zauważyłam odżywienia i nawilżenia, ale wygładzanie i owszem-takie delikatne. Poza tym moja skóra jest świeża i zregenerowana. Zapach po kąpieli utrzymuje się troszkę, ale nie za długo. Jak dla mnie to dobrze, gdyż i tak po każdej kąpieli używam balsamów, maseł itp. I to one powinny pachnieć jak najdłużej. Powiem Wam , że po otwarciu soli, lub jej wsypaniu do wody zapach roznosi się po całej łazience. Poza tym sól używam jako odświeżacza do szafy z ubraniami i zapachu w pokoiku- naprawdę świetnie się sprawdza!!!Polecam gorąco ten produkt! Możecie go nabyć za 10.00 zł-600g.
Moja ocena: 4/5

Kochane jak wasze spostrzeżenia po recenzji, używałyście tego produktu? Podzielcie się wrażeniami.

piątek, 4 maja 2012

Polska Maseczka Kaolinowa-Remineralizująca

Witam Was moje kochane czytelniczki. Dopiero wróciłam do domu z długiego weekendu majowego, który spędziłam nad jeziorem. Było cudownie, odpoczęłam, a nawet się opaliłam. Mam nadzieję, że i Wy spędziłyście ten wolny czas w spaniałym miejscu i w dobrym towarzystwie.

Dziś dla Was przygotowałam recenzję ostatniego produktu firmy Jadwiga.

 
















Maseczka Kaolinową dostałam ją do testów dzięki współpracy z firmą Jadwiga.
Od producenta:
Produkt w 100% naturalny, poprzez zawartość krzemu, mikroelementów, aluminium, soli mineralnych i wielu innych cennych składników, posiada właściwości zabliźniające, kojące, wzmacniające, wygładzające, antybakteryjne, remineralizujące, zwężające pory skóry i naczynka. Zapewnia doskonałe ujędrnienie i wygładzenie skóry, uelastycznia tkanki i tym samym powoduje spowolnienie procesu starzenia. Nie zawiera sztucznych barwników, konserwantów ani emulgatorów.


Moja opinia: 
Zaczynając od opakowania-szczelne, zakręcane, na początku zabezpieczone jeszcze sreberkiem w środku.
Nie miałam żadnych problemów z rozprowadzeniem proszku z tonikiem. Miał powstać konsystencja gęstej śmietany-po wymieszaniu powstała. Może nie całkiem gęsta, ale nie lejąca się. Po nałożeniu na twarz trzymałam 20 minut-maseczka pięknie zaschnęła i przybrała miały kolor. Delikatnie ściągnęła skórę na twarzy, co jest bardzo na plus. Kolejnym jak dla mnie ogromnym plusem tej maski jest usuwanie. Chociaż nigdy nie narzekam na zrywające maski to ta też jest świetna gdyż wystarczy zmyć wodą, nie trzeba szorować, naprawdę łatwo schodzi. Co do zapachu to mój M uważa, że to delikatnie jogurtowy zapach, jak dla mnie jest bezzapachowa. Działanie świetne. Skóra oczyszczona, moja wysypka na czole znacznie się zmniejszyła i tak jak napisał producent pory się zwężyły. Produkt godny polecenia.
Moja ocena: 5/5


Miałyście ten produkt? Czekam na opinie.
Pozdrawiam i całuję:)