EXTREME slim 3D

Witajcie moi kochani czytelnicy. Kilka słów wstępu:
Przeprowadziłam  się już do rodzinnego miasta i w końcu mam stały dostęp[ do internetu:) Wreszcie mogę być z Wami na co dzień. Aktualnie poszukuję pracy jako grafik , a już niedługo być może będę mieszkać i pracować w Poznaniu.

Dziś przychodzę do Was z recenzją nawilżającego scrubu pod prysznic firmy Eveline, który dostałam do przetestowania, dzięki współpracy z firmą

Eveline Slim Extreme 3D

 

Od producenta:

Innowacyjny, wygładzająco - nawilżający scrub opracowany przez laboratorium Eveline Cosmeticsintensywnie wspomaga redukcję cellulitu oraz rozstępów. Zawiera złuszczjąco - nawilżający Cello - Peel Complex, który aktywnie usuwa zrogowaciały naskórek, oczyszcza pory i zmiękcza skórę.

Scrub pobudza ukrwienie, przez co przyspiesza redukcję cellulitu i niweluje widoczność rozstępów. Podczas masażu skóry cenne składniki wnikają głęboko działając rewitalizująco oraz stymulują odnowę komórkową.

Scrub wzmacnia działanie produktów antycellulitowych, doskonale przygotowuje skórę do przyjęcia składników aktywnych zawartych w preparatach Slim Extreme 3D.

Moja opinia: Zacznę od opakowania: 250 ml wykonane z tworzywa sztucznego. Przejdźmy teraz do zapachu, jak wiele z Was wie uwielbiam słodkie owocowe zapachy. Niestety ten zapach nie przypadł mi do gustu. Jest on dla mnie zbyt chemiczny i przytłaczający. Konsystencja scrubu nie jest lejąca co jest ogromnym plusem. Jest przeźroczysta. Kolejnym plusem są dosyć spore i ostre drobinki, które dobrze ścierają, niestety przez miesiąc stosowania, moja skóra ani razu nie byłą wygładzona, ani też nawilżona. Ja nie mam problemu z cellulitem więc czy ten scrub go redukuje - nie wiem. Osobiście nie kupię tego produktu, gdyż nie spełnił moich oczekiwań. Cena około 12 zł. 

Moja ocena:1/5

Co sądzicie o tym produkcie? Może u Was się sprawdził. Czekam na komentarze:)

Pozdrawiam