Witajcie moje kochane. Pewnie niektóre z Was myślały, że rzuciłam blogowanie. Nie. Po prostu w tym roku broniłam się i miałam wiele spraw do załatwienia właśnie z tym tematem. Poza tym były wakacje, trochę wyjeżdżałam i jeszcze problemy zdrowotne. Ale już wszystko pozałatwiane. Także będę z Wami już mam nadzieję cały czas.
Mam wiele produktów do zrecenzowania, wiele nowości także mam nadzieję, że będziecie tutaj często zaglądać.
A na dziś przygotowałąm dla Was post z paczuszką, którą dostałam od Magdy z Soap Bakery.
Do przetestowania cudowne mydełka.
Od razu przyciągnęło mnie do siebie mydełko miętowe także już niedługo spodziewajcie się jego recenzji:)
P.S od dziś zaczęłam olejowanie włosów.
Mam nadzieję, ze systematyczne olejowanie, przyśpieszy wzrost moich kudełków.
A dziś ich stan i długość wyglądają tak:
Pozdrawiam Was cieplutko:*
mm..kuszące te mydła
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie duperelki do kąpieli :D nie dość, że cudownie pachną, to jeszcze cieszą oko :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dostałam od Mamy z podróży do Bułgarii mydło w 100% różane. :) To też pięknie wygląda. ciekawa jestem jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam mydełka :))
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za porost włosów :)
te mydełka z Soap Bakery są przepiękne :D
OdpowiedzUsuńPiekne masz włosy ! :)
OdpowiedzUsuń